Wyszukiwarka
Liczba elementów: 2
Wycieczki: Uzdrowiska
Na pomysł stworzenia w Jaworzu kurortu z prawdziwego zdarzenia wpadli majętni właściciele tej uroczej miejscowości. W połowie XIX wieku byli nimi przedstawiciele rodu Saint Genois d’Anneaucourt; zamieszkali w efektownym pałacu w centrum wsi. Z myślą o kuracjuszach powstały łazienki i pensjonaty; do ich dyspozycji oddano również przypałacowy park. Co prawda nie ma już w Jaworzu uzdrowiska, nie ma dziedziców z arystokratycznymi tytułami, ale pozostał park. Dużą wartość zachował zarówno jego układ kompozycyjny, jak i bogactwo przyrodnicze. Specjaliści rozpoznają w nim jeszcze ślady barokowego założenia parkowego, które zostało przemodelowane w XIX wieku w stylu krajobrazowym. Główna oś kompozycyjna biegła z zachodu na wschód. W założenie parkowe wkomponowano rosnące tu wcześniej drzewa. Alejki poprowadzono w ich cieniu, przez liczne polanki z samotnymi okazami dendrologicznymi. Obecnie w parku możemy podziwiać 40 gatunków drzew i krzewów. W większości są liściaste, a dominują gatunki krajowe. Po pięknym zapachu łatwo zgadnąć, że rośnie tu najwięcej lip drobnolistnych, ale licznie występują także klony, jawory czy dęby. Ładnym akcentem kolorystycznym są brzozy brodawkowate, topole białe, buki purpurowe i graby. Z gatunków egzotycznych wyróżniają się platany, tulipanowce czy glediczja trójcierniowa. Pośród krzewów pięknymi kwiatami ubarwiają park różaneczniki. Wiele tutejszych drzew to dorodne pomniki przyrody: kilka wiązów górskich przekracza nawet 5 m obwodu. W letnie dni ochłodę można znaleźć nad rozległym stawem z wysepką pośrodku. Dzieci mogą skorzystać z placu zabaw. Wielkim powodzeniem cieszy się fontanna solankowa – ładnie wygląda, a do tego służy zdrowiu. Na terenie parku warto odszukać liczne zabytki. Nad wszystkim góruje katolicki kościół Opatrzności Bożej, w jego pobliżu stoi klasycystyczny pałac dawnych właścicieli Jaworza; przed wejściem na jedną z alejek parkowych wszystkich wita siedzący na ławeczce hrabia Maurycy Saint Genois – twórca uzdrowiska. Wśród drzew skrywa się też pomnik Józefa Piłsudskiego. Po przeciwległej stronie parku do uczestnictwa w imprezach kulturalnych zachęca nowy amfiteatr. Park jest łatwo dostępny dla turystów – z myślą o zmotoryzowanych przygotowano kilka parkingów.
Nazwa Grodziec wiąże się ze średniowiecznym grodziskiem, jednak dziś nie wiadomo dokładnie gdzie miało się ono znajdować. Pierwsza wzmianka o Grodźcu pochodzi z XIII w., kiedy to książę Bolesław Wstydliwy przekazał miejscowość klasztorowi norbertanek ze Zwierzyńca pod Krakowem. W ich posiadaniu znajdowała się do końca XVIII wieku. Potem miejscowość znalazła się kolejno w rękach kilku rodów, by w 1842 r. zostać nabytą przez Jana Ciechanowskiego. Ciechanowscy gospodarzyli tu do 1945. Pałac, zwany powszechnie pałacem Ciechanowskich, znajduje się przy obecnej ul. Mickiewicza. Wzniesienie budowli przypisuje się zazwyczaj Janowi Ciechanowskiemu, który postawić miał go w latach 1842-44. Jednak istnieją również twierdzenia o nieco wcześniejszym powstaniu budowli - w latach 1835-36. Rezydencję zaprojektował Franciszek Maria Lanci, znany wówczas architekt włoskiego pochodzenia. Pałac już w drugiej połowie XIX w. został przebudowany. Po II wojnie przez pewien czas mieściła się tu szkoła, później zaś mieszkania pracowników pobliskiego Państwowego Gospodarstwa Rolnego. W latach PRL zarządy nieefektywnych PGR-ów, stanowiących kolektywne gospodarstwa na wzór radziecki, przyczyniły się do zrujnowania wielu zabytkowych budowli, które często przeznaczano na ich potrzeby. Tak też było i w Grodźcu. Przed zupełną ruiną uratował budowlę remont w latach 70-tych oraz zmiana przeznaczenia: do czasów dzisiejszych znajduje się tu Dom Pomocy Społecznej. Obiekt wraz z parkiem jest ogrodzony i nie jest udostępniany do zwiedzania. Reprezentuje architekturę neorenesansu i wzniesiony jest w tzw. włoskim stylu willowym. Ceglany i otynkowany, dwukondygnacyjny budynek o nieregularnej bryle, nakryty niskimi, czterospadowymi dachami, wzniesiony został na planie zbliżonym do litery „L”. Nad obiektem dominuje okrągła, dwukondygnacyjna wieża. Dawne wyposażenie niestety nie przetrwało. W dobrym stanie zachował się natomiast park w stylu angielskim, w którym część drzew stanowi pomniki przyrody.