Wyszukiwarka
Liczba elementów: 29
Rejon masywu Wielkiej Rycerzowej, stanowiący część tzw. Worka Raczańskiego, to (zdaniem wielu) jedna z najładniejszych części Beskidu Żywieckiego. Pokryta gęstymi lasami, dwuwierzchołkowa góra z obszerną polaną wznosi się o 500 m ponad okolicznymi dolinami. Wielka Rycerzowa leży zarazem w głównym grzbiecie Karpat, stanowiącym wododział zlewisk Morza Bałtyckiego i Czarnego oraz grzbiet graniczny Polski i Słowacji. Ku północy od Rycerzowej odchodzą dwa malownicze, boczne grzbiety. W wybitniejszym z nich leży interesujący i widokowy, wyniosły szczyt Muńcuł (1165 m). Widok z hali na Rycerzowej obejmuje sporą część Beskidu Żywieckiego (oryginalnie prezentują się stąd Pilsko i Babia Góra) oraz Śląskiego. Przy dobrej pogodzie widać stąd także Tatry oraz charakterystyczne, postrzępione szczyty niedalekiej Małej Fatry na Słowacji. „Bacówka na Rycerzowej” to sympatyczne schronisko, otwarte w 1975 roku. Posiada 33 miejsca noclegowe, można też tutaj rozbić namiot. Najdogodniejsze szlaki podejściowe w masyw Wielkiej Rycerzowej prowadzą z miejscowości Soblówka (nieco atrakcyjniejsza trasa, znakowana kolorem żółtym oraz wygodniejsza, szczególnie zimą, trasa znakowana kolorem czarnym; każdy z wariantów podejścia zajmuje niespełna 2 g.) Dłuższe są, trwające ok. 4 g., podejścia od północy: ze stacji kolejowej Rycerka (szlak czerwony) oraz z miejscowości Ujsoły przez Muńcuł (szlak zielony, miejscami dość trudny). Z Rycerzowej wędrować możemy również głównym grzbietem na zachód, w stronę masywu Wielkiej Raczy (szlak czerwony; 4,5 – 5 g.) albo w przeciwnym kierunku: wyznakowanym wzdłuż granicy słowackim szlakiem niebieskim udać się na wielogodzinną wędrówkę w masyw góry Oszus. Interesujące są także wycieczki na stronę słowacką. Nieco dłuższa trasa, na którą trzeba poświęcić praktycznie cały dzień, to wyprawa do miejscowości Vychylovka, gdzie znajduje się skansen architektury ludowej oraz kolejka wąskotorowa.
Jeśli chcemy zrobić frajdę najmłodszym, będąc w okolicach Rybnika, świetnym celem naszej wycieczki będzie niewątpliwie Rodzinny Park Atrakcji w Kamieniu, dzielnicy miasta. Park oferuje cały szereg atrakcji, które sprawią, że pociechy na pewno nie będą się nudzić. Obok różnego rodzaju rozrywek i zajęć sportowych na świeżym powietrzu, czy standardowych placów zabaw z urządzeniami rekreacyjnymi, urządzono tu również Park Dinozaurów i Bajkową Krainę. Oferta Rodzinnego Parku Rozrywki nakierowana jest na edukację połączoną z zabawą. W oryginalnej scenerii, w której obok modeli dinozaurów przechadzają się alpaki, kucyki i pawie, znajdą coś dla siebie także dorośli. Dino Park to niewątpliwie jedna z głównych tutejszych atrakcji. Oprócz obejrzenia wielu modeli dinozaurów, naturalnej wielkości, możemy tu również wejść do środka głowy żarłocznego tyranozaura. Pouczającą przygodą dla dzieci będzie też zabawa w paleontologów, gdy z piasku wykopią szkielet wielkiego, prehistorycznego gada. Najmłodsi mogą także poujeżdżać apatozaura. W upalne dni zimnym prysznicem zaskoczy nas zapewne dilofozaur. Wielu znanych bohaterów bajek i baśni zamieszkało w tutejszej Bajkowej Krainie. Dzieciom na pewno na długo pozostanie w pamięci spotkanie z Jasiem i Małgosią, Babą Jagą, Kotem w Butach, Czerwonym Kapturkiem. Tutaj także znajdują się Bajkowa Ścieżka, Bajkowa Łódź, bajkowe place zabaw - duży i mały oraz kolejka - Brzydkie Kaczątko. W Rodzinnym Parku Atrakcji czeka też szereg innych niespodzianek. Park linowy, łódź piracka, czy indiańskie namioty tipi - to tylko niektóre z nich. Zresztą, sami przyjedźcie i zobaczcie.
Pierwsze wzmianki o wsi Pławniowice pochodzą z początków XIV w., zaś około połowy tego stulecia wymieniane jest nazwisko właściciela tutejszych ziem, Marcusa de Plawniowitz. W dokumentach królewskich Władysława Jagiełły znajdujemy wzmiankę o tutejszej warowni, obsadzonej przez polskie rycerstwo (jej pozostałości odkryto zresztą w latach 60-tych XX w.). Zmieniająca kilkakrotnie właścicieli posiadłość podupadła nieco po wojnie trzydziestoletniej. Lepsze czasy nadeszły dla Pławniowic w XVIII w., gdy w 1737 r. wieś kupiona została przez barona Franza Wolfganga von Stechov. Od rodu Stechovów, drogą dziedziczenia, tutejsze dobra w 1798 r. przeszły na własność pochodzącej z północnych Włoch rodziny Ballestremów, pozostając następnie w jej rękach przez półtora wieku. O ile pierwsza nowożytna budowla o charakterze pałacowym powstała w Pławniowicach w pierwszej połowie XVIII w., to istniejącą do dziś rezydencję wybudowano w latach 1882-85 z inicjatywy hrabiego Franciszka II Ballestrema, według projektu Konstantego Heidenreicha. Ballestremowie opuścili rezydencję w 1945 r., uciekając przed nadchodząca Armią Czerwoną. W pałacu przez pewien czas rezydował marszałek Iwan Koniew ze świtą. Podczas pobytu krasnoarmiejców, z dewastowanego obiektu, podobnie jak w innych tego rodzaju przypadkach, znikło cenne wyposażenie z kolekcjami porcelany i sreber. Rezydencja wzniesiona została w stylu neomanieryzmu niderlandzkiego z elementami neogotyckimi, charakterystycznymi dla eklektycznego, romantycznego historyzmu. Do kompleksu pałacowo-parkowego prócz pałacu z kaplicą należą także zabudowania folwarczne, oficyna ze stajnią i wozownią oraz park. Trójskrzydłowa, dwukondygnacyjna bryła pałacu wzniesiona została na planie litery „U”. Elewacje wykonane z cegły klinkierowej posiadają rozmaite zdobienia w postaci detali kamieniarskich. Wysokie, czterospadowe dachy budowli ozdobione są licznymi wieżyczkami, iglicami, pinaklami i lukarnami, zaś nad całością dominuje czworoboczna wieża z zegarem, przykryta wysokim dachem namiotowym. Znajdująca się w południowo-zachodnim skrzydle kaplica Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, była udostępniana wiernym jako kościół. W założonym w 1885 r. pałacowym parku o powierzchni ok. 2,4 ha rosło niegdyś kilkaset gatunków roślin. Także obecnie znajdują się tu interesujące, egzotyczne okazy drzew. Po wojnie, w pałacowym skrzydle z kaplicą znalazła miejsce parafia, zaś do pozostałej części przesiedlone zostały ze Lwowa siostry benedyktynki. Obecnie w pałacu funkcjonuje Ośrodek Edukacyjno-Formacyjny diecezji gliwickiej. Dzięki gospodarzowi, ks. dr. Krystianowi Worbsowi, dokonano kapitalnego remontu obiektu, który służy także jako miejsce konferencji i koncertów.
Pierwsze wzmianki o wsi Pławniowice pochodzą z początków XIV w., zaś około połowy tego stulecia wymieniane jest nazwisko właściciela tutejszych ziem, Marcusa de Plawniowitz. W dokumentach królewskich Władysława Jagiełły znajdujemy wzmiankę o tutejszej warowni, obsadzonej przez polskie rycerstwo (jej pozostałości odkryto zresztą w latach 60-tych XX w.). Zmieniająca kilkakrotnie właścicieli posiadłość podupadła nieco po wojnie trzydziestoletniej. Lepsze czasy nadeszły dla Pławniowic w XVIII w., gdy w 1737 r. wieś kupiona została przez barona Franza Wolfganga von Stechov. Od rodu Stechovów, drogą dziedziczenia, tutejsze dobra w 1798 r. przeszły na własność pochodzącej z północnych Włoch rodziny Ballestremów, pozostając następnie w jej rękach przez półtora wieku. O ile pierwsza nowożytna budowla o charakterze pałacowym powstała w Pławniowicach w pierwszej połowie XVIII w., to istniejącą do dziś rezydencję wybudowano w latach 1882-85 z inicjatywy hrabiego Franciszka II Ballestrema, według projektu Konstantego Heidenreicha. Ballestremowie opuścili rezydencję w 1945 r., uciekając przed nadchodząca Armią Czerwoną. W pałacu przez pewien czas rezydował marszałek Iwan Koniew ze świtą. Podczas pobytu krasnoarmiejców, z dewastowanego obiektu, podobnie jak w innych tego rodzaju przypadkach, znikło cenne wyposażenie z kolekcjami porcelany i sreber. Rezydencja wzniesiona została w stylu neomanieryzmu niderlandzkiego z elementami neogotyckimi, charakterystycznymi dla eklektycznego, romantycznego historyzmu. Do kompleksu pałacowo-parkowego prócz pałacu z kaplicą należą także zabudowania folwarczne, oficyna ze stajnią i wozownią oraz park. Trójskrzydłowa, dwukondygnacyjna bryła pałacu wzniesiona została na planie litery „U”. Elewacje wykonane z cegły klinkierowej posiadają rozmaite zdobienia w postaci detali kamieniarskich. Wysokie, czterospadowe dachy budowli ozdobione są licznymi wieżyczkami, iglicami, pinaklami i lukarnami, zaś nad całością dominuje czworoboczna wieża z zegarem, przykryta wysokim dachem namiotowym. Znajdująca się w południowo-zachodnim skrzydle kaplica Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, była udostępniana wiernym jako kościół. W założonym w 1885 r. pałacowym parku o powierzchni ok. 2,4 ha rosło niegdyś kilkaset gatunków roślin. Także obecnie znajdują się tu interesujące, egzotyczne okazy drzew. Po wojnie, w pałacowym skrzydle z kaplicą znalazła miejsce parafia, zaś do pozostałej części przesiedlone zostały ze Lwowa siostry benedyktynki. Obecnie w pałacu funkcjonuje Ośrodek Edukacyjno-Formacyjny diecezji gliwickiej. Dzięki gospodarzowi, ks. dr. Krystianowi Worbsowi, dokonano kapitalnego remontu obiektu, który służy także jako miejsce konferencji i koncertów.
Jeśli chcemy zrobić frajdę najmłodszym, będąc w okolicach Rybnika, świetnym celem naszej wycieczki będzie niewątpliwie Rodzinny Park Atrakcji w Kamieniu, dzielnicy miasta. Park oferuje cały szereg atrakcji, które sprawią, że pociechy na pewno nie będą się nudzić. Obok różnego rodzaju rozrywek i zajęć sportowych na świeżym powietrzu, czy standardowych placów zabaw z urządzeniami rekreacyjnymi, urządzono tu również Park Dinozaurów i Bajkową Krainę. Oferta Rodzinnego Parku Rozrywki nakierowana jest na edukację połączoną z zabawą. W oryginalnej scenerii, w której obok modeli dinozaurów przechadzają się alpaki, kucyki i pawie, znajdą coś dla siebie także dorośli. Dino Park to niewątpliwie jedna z głównych tutejszych atrakcji. Oprócz obejrzenia wielu modeli dinozaurów, naturalnej wielkości, możemy tu również wejść do środka głowy żarłocznego tyranozaura. Pouczającą przygodą dla dzieci będzie też zabawa w paleontologów, gdy z piasku wykopią szkielet wielkiego, prehistorycznego gada. Najmłodsi mogą także poujeżdżać apatozaura. W upalne dni zimnym prysznicem zaskoczy nas zapewne dilofozaur. Wielu znanych bohaterów bajek i baśni zamieszkało w tutejszej Bajkowej Krainie. Dzieciom na pewno na długo pozostanie w pamięci spotkanie z Jasiem i Małgosią, Babą Jagą, Kotem w Butach, Czerwonym Kapturkiem. Tutaj także znajdują się Bajkowa Ścieżka, Bajkowa Łódź, bajkowe place zabaw - duży i mały oraz kolejka - Brzydkie Kaczątko. W Rodzinnym Parku Atrakcji czeka też szereg innych niespodzianek. Park linowy, łódź piracka, czy indiańskie namioty tipi - to tylko niektóre z nich. Zresztą, sami przyjedźcie i zobaczcie.
Wznoszenie kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny rozpoczęto w 1697 r. Autorem projektu świątyni był wrocławski architekt Michał Klein, fundatorem zaś starosta książęcy Adam Borek. Budowę ukończono w 1718 r. Kościół stał się od początku świątynią klasztoru bonifratrów. Zakonnicy ci założyli wkrótce szpital oraz pierwszą w Cieszynie aptekę. Świątynia posiada charakter halowy; ma trójprzęsłową nawę nakrytą kolebkowym sklepieniem z lunetami. Prezbiterium posiada szerokość jednego przęsła i oddzielone jest od nawy murem tęczowym. Podział samej nawy zaakcentowany jest poprzez filary, które połączone są arkadowymi łukami. Fasada kościoła ma charakter typowo neoklasycystyczny o dość oszczędnej ornamentyce. Zaprojektowana została przez Antoniego Jonkisza w 1888 r. Kościelna wieża zwieńczona jest hełmem o namiotowym dachu. Wnętrze posiada charakter barokowy. W ołtarzu głównym z 1734 r., będącym dziełem Jana Lehnerta z Opawy, umieszczony jest obraz Wniebowzięcia Matki Bożej namalowany w 1743 r. przez Ernesta Bayera. W ołtarzu znajdują się także figury św. Elżbiety i św. Jadwigi w otoczeniu aniołów, wykonane przez Antoniego Stanettiego z Cieszyna w r. 1737. Ambona z figurą Michała Archanioła pochodzi z początków XVIII w. Polichromia kościoła - z lat 70-tych w. XX. Do kościoła przylega klasztor wybudowany równocześnie ze świątynią. Bonifratrzy to zakon szpitalny założony w XVI w. przez św. Jana Bożego, zatwierdzony w 1572 r. przez papieża Piusa V. Do Polski bonifratrzy dotarli na początku XVII w. Reguły zakonu wzorowane są na starej regule św. Augustyna. Obok typowych ślubów zakonnych bracia składają także dodatkowy ślub troski o chorych - zwany ślubem szpitalnictwa. Bonifratrzy specjalizują się także w prowadzeniu aptek oraz w ziołolecznictwie.
Wycieczki: Szczyrk
Pionierscy osadnicy w Szczyrku pojawili się już w XV wieku, jednak sprawdzone informacje o mieszkańcach wsi pochodzą dopiero z wieku XVII. Przez kilka stuleci tutejsi zagrodnicy przynależeli do parafii pod wezwaniem Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach. Na budowę własnej świątyni zdecydowano się pod koniec XVIII wieku. Kościół pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła zbudowano w latach 1797-1800, na niewielkim wzniesieniu położonym w pobliżu głównej drogi do Bielska. Wcześniej specjalnym dekretem powołano w Szczyrku samodzielną parafię. Pierwszym proboszczem został ks. Wojciech Radoński. Kościół jest orientowany. Nawę i węższe od niej prezbiterium wzniesiono z drewna, stosując wiązanie na zrąb. Wieżę zbudowano w konstrukcji słupowej; osadzono na niej izbicę, którą chroni dach namiotowy. Całość pokryto gontami. Na zewnętrznej ścianie apsydy wisi rokokowy, drewniany krucyfiks, przed wejściem zaś ustawiono kamienne kropielnice. Wnętrze wyposażono późnobarokowymi elementami z klasztoru norbertanów w Nowym Sączu. Dojrzały barok reprezentują także trzy ołtarze: główny, z figurami św. Jakuba, św. Piotra i św. Stanisława Kostki oraz boczne - Serca Pana Jezusa i św. Jana Nepomucena. Z tego samego okresu pochodzi drewniana ambona. W prezbiterium odnajdziemy kamienną chrzcielnicę. XIX-wieczne są natomiast stacje Drogi Krzyżowej. W kruchcie („babińcu”) wisi oleodruk z wyobrażeniem „danse macabre”. Polichromia jest współczesna. Od 2011 roku świątynia jest diecezjalnym sanktuarium św. Jakuba Starszego Apostoła. Kościół w Szczyrku znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej.
Wycieczki: Szczyrk zimą
Pionierscy osadnicy w Szczyrku pojawili się już w XV wieku, jednak sprawdzone informacje o mieszkańcach wsi pochodzą dopiero z wieku XVII. Przez kilka stuleci tutejsi zagrodnicy przynależeli do parafii pod wezwaniem Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach. Na budowę własnej świątyni zdecydowano się pod koniec XVIII wieku. Kościół pod wezwaniem św. Jakuba Apostoła zbudowano w latach 1797-1800, na niewielkim wzniesieniu położonym w pobliżu głównej drogi do Bielska. Wcześniej specjalnym dekretem powołano w Szczyrku samodzielną parafię. Pierwszym proboszczem został ks. Wojciech Radoński. Kościół jest orientowany. Nawę i węższe od niej prezbiterium wzniesiono z drewna, stosując wiązanie na zrąb. Wieżę zbudowano w konstrukcji słupowej; osadzono na niej izbicę, którą chroni dach namiotowy. Całość pokryto gontami. Na zewnętrznej ścianie apsydy wisi rokokowy, drewniany krucyfiks, przed wejściem zaś ustawiono kamienne kropielnice. Wnętrze wyposażono późnobarokowymi elementami z klasztoru norbertanów w Nowym Sączu. Dojrzały barok reprezentują także trzy ołtarze: główny, z figurami św. Jakuba, św. Piotra i św. Stanisława Kostki oraz boczne - Serca Pana Jezusa i św. Jana Nepomucena. Z tego samego okresu pochodzi drewniana ambona. W prezbiterium odnajdziemy kamienną chrzcielnicę. XIX-wieczne są natomiast stacje Drogi Krzyżowej. W kruchcie („babińcu”) wisi oleodruk z wyobrażeniem „danse macabre”. Polichromia jest współczesna. Od 2011 roku świątynia jest diecezjalnym sanktuarium św. Jakuba Starszego Apostoła. Kościół w Szczyrku znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej.
Najstarszą część kościoła św. Trójcy w Rachowicach stanowi murowane prezbiterium z zakrystią, pochodzące z przełomu XV i XVI wieku. Pozostałe części kościoła wraz nawą wykonane zostały z drewna w czasach znacznie późniejszych - w drugiej połowie w. XVII. Wówczas, po zbudowaniu nawy w 1668, dostawiono do niej w latach 1679-88 wieżę - dzwonnicę (wcześniej wolno stojąca wieża znajdowała się na cmentarzu). Niestety, konstrukcja ta spłonęła w 1705 r. Pod koniec wieku XVIII wybudowano nową. W wieku XX kościół trzykrotnie remontowano. W 1945 r. plebania została podpalona przez żołnierzy radzieckich. Wówczas to spłonęły stare księgi i dokumenty. Orientowana budowla znajduje się pośrodku przykościelnego cmentarza. Obiekt składa się z murowanego, późnogotyckiego prezbiterium zamkniętego trójbocznie, z charakterystycznymi dla gotyckich kościołów skarpami. Do niego przybudowano zakrystię. Szersza od prezbiterium drewniana nawa ma konstrukcję zrębową, a drewniana wieża - słupową. Pod prezbiterium znajduje się krypta grobowa. Nawę kościoła otaczają soboty. Dwuspadowy dach pokryty jest gontem, podobnie jak wysokie, namiotowe pokrycie wieży. Dach prezbiterium zwieńczony jest sygnaturką z kopułką. We wnętrzu kościoła znajduje się m.in. XVII-wieczny dębowy portal, a także kute drzwi do zakrystii, pochodzące jeszcze z wieku XV. Większość wyposażenia jest barokowa i XIX-wieczna. Szczególnie cenny jest ołtarz główny, posiadający liczne rzeźby figuralne. Pochodzi on z roku 1679. Z XVIII w. pochodzą późnobarokowe ołtarze boczne. Ambona jest XIX-wieczna. Ogrodzenie kościoła z przełomu XVIII i XIX w. wykonane zostało z drewna i murowanych słupków oraz pokryte gontowym daszkiem.
Najstarszą część kościoła św. Trójcy w Rachowicach stanowi murowane prezbiterium z zakrystią, pochodzące z przełomu XV i XVI wieku. Pozostałe części kościoła wraz nawą wykonane zostały z drewna w czasach znacznie późniejszych - w drugiej połowie w. XVII. Wówczas, po zbudowaniu nawy w 1668, dostawiono do niej w latach 1679-88 wieżę - dzwonnicę (wcześniej wolno stojąca wieża znajdowała się na cmentarzu). Niestety, konstrukcja ta spłonęła w 1705 r. Pod koniec wieku XVIII wybudowano nową. W wieku XX kościół trzykrotnie remontowano. W 1945 r. plebania została podpalona przez żołnierzy radzieckich. Wówczas to spłonęły stare księgi i dokumenty. Orientowana budowla znajduje się pośrodku przykościelnego cmentarza. Obiekt składa się z murowanego, późnogotyckiego prezbiterium zamkniętego trójbocznie, z charakterystycznymi dla gotyckich kościołów skarpami. Do niego przybudowano zakrystię. Szersza od prezbiterium drewniana nawa ma konstrukcję zrębową, a drewniana wieża - słupową. Pod prezbiterium znajduje się krypta grobowa. Nawę kościoła otaczają soboty. Dwuspadowy dach pokryty jest gontem, podobnie jak wysokie, namiotowe pokrycie wieży. Dach prezbiterium zwieńczony jest sygnaturką z kopułką. We wnętrzu kościoła znajduje się m.in. XVII-wieczny dębowy portal, a także kute drzwi do zakrystii, pochodzące jeszcze z wieku XV. Większość wyposażenia jest barokowa i XIX-wieczna. Szczególnie cenny jest ołtarz główny, posiadający liczne rzeźby figuralne. Pochodzi on z roku 1679. Z XVIII w. pochodzą późnobarokowe ołtarze boczne. Ambona jest XIX-wieczna. Ogrodzenie kościoła z przełomu XVIII i XIX w. wykonane zostało z drewna i murowanych słupków oraz pokryte gontowym daszkiem.
Jeśli chcemy zrobić frajdę najmłodszym, będąc w okolicach Rybnika, świetnym celem naszej wycieczki będzie niewątpliwie Rodzinny Park Atrakcji w Kamieniu, dzielnicy miasta. Park oferuje cały szereg atrakcji, które sprawią, że pociechy na pewno nie będą się nudzić. Obok różnego rodzaju rozrywek i zajęć sportowych na świeżym powietrzu, czy standardowych placów zabaw z urządzeniami rekreacyjnymi, urządzono tu również Park Dinozaurów i Bajkową Krainę. Oferta Rodzinnego Parku Rozrywki nakierowana jest na edukację połączoną z zabawą. W oryginalnej scenerii, w której obok modeli dinozaurów przechadzają się alpaki, kucyki i pawie, znajdą coś dla siebie także dorośli. Dino Park to niewątpliwie jedna z głównych tutejszych atrakcji. Oprócz obejrzenia wielu modeli dinozaurów, naturalnej wielkości, możemy tu również wejść do środka głowy żarłocznego tyranozaura. Pouczającą przygodą dla dzieci będzie też zabawa w paleontologów, gdy z piasku wykopią szkielet wielkiego, prehistorycznego gada. Najmłodsi mogą także poujeżdżać apatozaura. W upalne dni zimnym prysznicem zaskoczy nas zapewne dilofozaur. Wielu znanych bohaterów bajek i baśni zamieszkało w tutejszej Bajkowej Krainie. Dzieciom na pewno na długo pozostanie w pamięci spotkanie z Jasiem i Małgosią, Babą Jagą, Kotem w Butach, Czerwonym Kapturkiem. Tutaj także znajdują się Bajkowa Ścieżka, Bajkowa Łódź, bajkowe place zabaw - duży i mały oraz kolejka - Brzydkie Kaczątko. W Rodzinnym Parku Atrakcji czeka też szereg innych niespodzianek. Park linowy, łódź piracka, czy indiańskie namioty tipi - to tylko niektóre z nich. Zresztą, sami przyjedźcie i zobaczcie.
Najstarszą część kościoła św. Trójcy w Rachowicach stanowi murowane prezbiterium z zakrystią, pochodzące z przełomu XV i XVI wieku. Pozostałe części kościoła wraz nawą wykonane zostały z drewna w czasach znacznie późniejszych - w drugiej połowie w. XVII. Wówczas, po zbudowaniu nawy w 1668, dostawiono do niej w latach 1679-88 wieżę - dzwonnicę (wcześniej wolno stojąca wieża znajdowała się na cmentarzu). Niestety, konstrukcja ta spłonęła w 1705 r. Pod koniec wieku XVIII wybudowano nową. W wieku XX kościół trzykrotnie remontowano. W 1945 r. plebania została podpalona przez żołnierzy radzieckich. Wówczas to spłonęły stare księgi i dokumenty. Orientowana budowla znajduje się pośrodku przykościelnego cmentarza. Obiekt składa się z murowanego, późnogotyckiego prezbiterium zamkniętego trójbocznie, z charakterystycznymi dla gotyckich kościołów skarpami. Do niego przybudowano zakrystię. Szersza od prezbiterium drewniana nawa ma konstrukcję zrębową, a drewniana wieża - słupową. Pod prezbiterium znajduje się krypta grobowa. Nawę kościoła otaczają soboty. Dwuspadowy dach pokryty jest gontem, podobnie jak wysokie, namiotowe pokrycie wieży. Dach prezbiterium zwieńczony jest sygnaturką z kopułką. We wnętrzu kościoła znajduje się m.in. XVII-wieczny dębowy portal, a także kute drzwi do zakrystii, pochodzące jeszcze z wieku XV. Większość wyposażenia jest barokowa i XIX-wieczna. Szczególnie cenny jest ołtarz główny, posiadający liczne rzeźby figuralne. Pochodzi on z roku 1679. Z XVIII w. pochodzą późnobarokowe ołtarze boczne. Ambona jest XIX-wieczna. Ogrodzenie kościoła z przełomu XVIII i XIX w. wykonane zostało z drewna i murowanych słupków oraz pokryte gontowym daszkiem.