"NOSPR Kameralnie" / Muzyka polska za mało znana

Miejscowość:
Katowice
Odsłuchaj tekst
Dodaj do planera

Wykonawcy: Lucyna Fiedukiewicz skrzypce; Nikola Gajownik skrzypce; Elżbieta Mrożek-Loska altówka; Łukasz Frant wiolonczela  

Program: Władysław Żeleński – Kwartet smyczkowy A-dur op. 42; Krzysztof Penderecki – III Kwartet smyczkowy Kartki z nienapisanego dziennika

Gatunek kwartetu smyczkowego nieczęsto podejmowany był przez polskich twórców w XIX wieku. Najwcześniej próbował sił w tej dziedzinie Józef Elsner, ale jeszcze u jego następców (Lessla, Kurpińskiego, Dobrzyńskiego, Stolpego) kwartet stanowił margines twórczości, bez porównania skromniejszy od ich twórczości fortepianowej czy wokalnej. Wiąże się to ze szczupłością życia koncertowego w naszym kraju pod zaborami i słabym rozwojem szkolnictwa muzycznego. Sytuacja zaczęła zmieniać się dopiero w kolejnych latach działalności Instytutu Muzycznego w Warszawie (tj. od 1861 r.). Działający w nich nauczyciele sami niejednokrotnie grywali w kwartetach smyczkowych, do czego też zachęcali swoich uczniów.

Za najwybitniejszego twórcę muzyki kameralnej w II poł. stulecia uchodzi jednak Władysław Żeleński (1837–1921), który studiował u Franciszka Mireckiego w Krakowie, a potem u Bertholda Damckego w Paryżu. W 1875 roku skomponował Kwartet F-dur op. 28 nagrodzony na konkursie Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego, a w 1880 Kwartet A-dur op. 42. Drugi z wymienionych to tradycyjny czteroczęściowy cykl, ze scherzem na drugim miejscu oraz z klasycznymi formami w pozostałych częściach. We wszystkich pojawiają się zwroty świadczące o zamiłowaniu kompozytora do muzyki ludowej (chociaż bez cytatów z folkloru), np. w postaci współbrzmień burdonowych w partii wiolonczeli. Wyraźnie zaznacza się także skłonność do ciemnego brzmienia, efektu umieszczania melodii tematu w niskim rejestrze oraz do zagęszczania faktury. Pod tym względem Żeleński, być może, wzorował się na kwartetach Brahmsa (wyd. w latach 1873 i 1875). Uwagę zwraca także strona harmoniczna tematu – jego pierwsza część utrzymana jest w tonacji a-moll, a zasadnicza tonacja A-dur osiągnięta zostaje dopiero pod koniec myśli głównej. Śpiewne Intermezzo nawiązuje do analogicznych form w cyklach Mendelssohna zaś główna myśl muzyczna finału zdominowana została przez czynnik motoryczny. Chociaż pod względem harmonicznym styl Żeleńskiego nie wykracza poza język wypracowany przez kompozytorów I połowy stulecia, ze względu na solidne rzemiosło i walory ekspresyjne Kwartet A-dur w pełni zasługuje na trwale miejsce w repertuarze.

Prawykonanie III Kwartetu smyczkowego Krzysztofa Pendereckiego odbyło się podczas koncertu uświetniającego 75. urodziny kompozytora 21 listopada 2008 roku w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Sam kompozytor zdradził wówczas mniej oficjalny podtytuł kompozycji - Kartki z nienapisanego dziennika, gdyż kompozycja ta ma charakter sentymentalnej podróży w czasie, podróży do czasów dzieciństwa; jest to rodzaj dialogu sędziwego twórcy z przeszłością. Penderecki, urodzony w Dębicy w rodzinie adwokata (pochodzącego z Rohatynia, czyli okolic Kołomyi), z muzyką związał się przypadkowo, gdyż właśnie przez przypadek w jego domu rodzinnym znalazły się skrzypce. Wyłącznie dla zabawy i całkowicie po amatorsku grywał na nich ojciec kompozytora. Krzysztof miał wówczas już ok. 15 lat. To zdecydowanie za dużo, aby myśleć poważnie o nauce gry na instrumencie. Sam jednak zaczął wydobywać z nich pierwsze dźwięki i motywy i taki właśnie był jego początek aktywności muzycznej. Z tamtych lat zapamiętał kompozytor również melodię cygańską (rumuńską, huculską), którą przy różnych okazjach i w różnych wariantach grywał jego ojciec. Charakterystyczny był dla niej inicjalny i ramowy interwał tercji małej.

III Kwartet jest kompozycją zwartą, ale o wieloodcinkowej budowie, wewnętrznie skontrastowanym pod względem tempa i charakteru. Po pełnej zadumy introdukcji następuje energiczne, nasycone młodzieńczą werwą Vivace, dalej - sentymentalny quasi-walc, jeszcze jeden odcinek silnie eksponujący ową huculską melodię i liryczny nokturn. A zatem wiele momentów zaskakujących, ale i takich, które kojarzą się z Pendereckim, spotykanych już w innych jego kompozycjach, bo to jakby dialog z samym sobą. Pierwszym wykonawcą utworu był Shanghai Quartet.

Koncert odbędzie się 14 czerwca (czwartek), o godzinie 19:30, Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia, sala kameralna, plac Wojciecha Kilara 1, Katowice.

Serdecznie zapraszamy.

źródło: www.nospr.org.pl

 

Twoja ocena:
Ocena: 0.0 (Oddano 0 głosy)
Wyświetlenia:  0
Lokalizacja:

Ul. Wojciecha Kilara 1
40-202 Katowice
Gmina: Katowice
Powiat: Katowice


Region turystyczny: 
Śląsk
Kategoria: 
Wydarzenia

Data wydarzenia: 
17:30 - 19:00 14/06/2018
Kontakt:
Telefon: +48 327 325 312
Telefon: +48 327 325 300

Strona internetowa: nospr.org.pl

Ceny i udogodnienia
Bilety:
Ceny: 10
Grupa docelowa: dla młodzieży, dla dorosłych, dla seniorów, dla rodzin,
Dodaj do planera
POI
Informacja turystyczna 
Aktywnie 
Dziedzictwo kulturowe 
Przyroda 
Biuro podróży 
Gastronomia 
Nocleg 
Oferta turystyczna 
Rozrywka 
Wypożyczalnia 
Zdrowie i uroda 
Centra kongresowo wystawiennicze 
Trasa
Trasa
Szlak znakowany
Do startu
Do mety
PDF
KML
GPX