W dniu 23 listopada 2017 r. podczas Jubileuszowej gali 25. Jubileuszowych Międzynarodowych Targów Turystycznych TT Warsaw i Polskiej Organizacji Turystycznej, poznaliśmy zdobywców najważniejszych nagród w polskiej turystyce – Certyfikatów Polskiej Organizacji Turystycznej w konkursie na Najlepszy Produkt Turystyczny Polski.
Konkurs organizowany jest przez Polską Organizację Turystyczną. Co roku wybierane są najlepsze produkty turystyczne czyli obszary, szlaki, wydarzenia lub obiekty, które z czystym sumieniem można polecić turystom. Kapituła etapu regionalnego w woj. śląskim przy Śląskiej Organizacji Turystycznej wyłoniła spośród zgłoszeń 3 najlepsze propozycje, które przeszły do ogólnopolskiego zestawienia i walczyły na szczeblu krajowym.
! Kopalnia Guido w Zabrzu otrzymała Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej !
Całość zestawienia:
https://www.polska.travel/pl/aktualnosci/najlepsze-produkty-turystyczne-2017
! GRATULUJEMY !
Do podziemi Kopalni Guido możemy zjechać na poziom 170, 320 lub 355 m.
Poziom 170 m - zwany także poziomem świętej Barbary, koncentruje się na trudzie pracy w kopalni z początku XX wieku – okresu mechanizacji, postępu technologicznego, ale także okresie najsilniejszego kultu św. Barbary w górnośląskim górnictwie. To bowiem patronka górników jest postacią najważniejszą w tej części kopalni. Realia pracy górników w XIX i XX-wiecznej kopalni prezentowane są dzięki multimediom, które prezentują m.in. strzelanie materiałem wybuchowym i wdzieranie się wody do kopalnianego przekopu. Centralnym punktem poziomu jest kaplica św. Barbary, pełna interesujących kontekstów z życia górniczej patronki.
Poziom 320 m - to dwudziestowieczna kopalnia w pełnej okazałości. Trasa liczy ok. 2,5 km i pozwala doświadczyć realiów pracy górniczej. Kopalnia tętni życiem kulturalnym. Dwa przedsięwzięcia: „Muzyka na poziomie” i „Teatr na poziomie”, stwarzają możliwość obcowania ze sztuką rzeczywiście na poziomie najwyższym. Końcowy etap zwiedzania to wizyta w najgłębiej położonym pubie w Europie.
Poziom 355 m - to wyprawa w najbardziej surowe rejony Kopalni Guido. W tej części kopalni panuje tak głęboka cisza, że można usłyszeć bicie własnego serca. Napierająca zewsząd czerń uświadamia, że znajdujesz się głęboko w sercu ziemi. Nieprzeniknioną ciemność rozprasza jedynie snop światła z osobistej lampy górniczej. W jego blasku stalowe maszyny i urządzenia nabierają fantastycznych kształtów.
Punktem szychty na poziomie 355 jest ciasne przejście przez ponad stumetrową ścianę węglową o sporym nachyleniu. Pokład węgla znajduje się tu na wyciągnięcie ręki. Historycznie jest to ostatnie miejsce fedrunku w Kopalni Guido.
Fot. arch. ŚOT