Tuszkę z gołębia rozdzielić: filety oraz skrzydła — posłużą jako danie, reszta tuszki — jako baza do sosu kurkowego. Filety obsmażyć w obecności tymianku i liści laurowych oraz masła, skrzydła gotować w woreczkach i potem zrumienić palnikiem.
Buraka oraz brukselkę lekko podsmażyć z dodatkiem soku z cytryny i cukru. Liście laurowe gotować w niewielkiej ilości wody, dodać śmietanę i zblendować na sos.
Kurki podsmażyć z cebulą i białym winem, dodać śmietany i wywaru — zrobić sos.
Ziemniaki podsmażyć na oleju z tymiankiem, na koniec dodać masło, wlać nieco wywaru z gołębi i piec w piekarniku do miękkości.
Podawać przecięte piersi na pół wraz z skrzydłami z odstającą kością z sosem kurkowym, ziemniakami w asyście warzyw i sosu z liści laurowych. Dekorować koprem i liśćmi botwinki.
Na Śląsku wiele osób hodowało gołębie, przygotowywano gównie rosół z gołębi, który spożywało się przynajmniej raz tygodniu obok tradycyjnego kurczaka czy gęsiny. Gołębie piekło się całe w piekarniku i podawano podobnie jak pozostały drób z kluskami i modrą kapustą. Proponujemy klasyczny przepis w nowej odsłonie z fondantami ziemniaczanymi, brukselką i burakiem, sosu z liści laurowych oraz przepysznymi kurkami.
Potrawa została sporządzona przez Karczmę Koszwice z Koszwic podczas XIV Festiwalu Śląskie Smaki, który odbył się w 2019 r. w Rudach.