Pierwszym skojarzeniem z Żywiecczyzną są góry, choć sama stolica powiatu leży w rozległej Kotlinie Żywieckiej. Beskid Żywiecki i wschodnie krańce Beskidu Małego wraz z sąsiadującym Beskidem Makowskim, sprawiają, że latem tysiące turystów wędrują beskidzkimi szlakami, podziwiając charakterystyczny krajobraz beskidzki, a czasami zachowane relikty dawnej góralskiej gospodarki. Walory żywieckich gór docenili także ekolodzy, bowiem w 1986 r. objęto je ochroną w ramach Żywieckiego Parku Krajobrazowego, dodajmy – pierwszego w polskich Karpatach. Góry przyciągają także miłośników narciarstwa, a usytuowany pod Pilskiem ośrodek narciarski w Korbielowie należy do największych w Polsce.
Jezioro Żywieckie, fot. www.slaskie.travel, J. Krawczyk
A skoro jesteśmy przy turystyce aktywnej, to warto nadmienić, że Żywiecczyzna jest też ważnym regionem rekreacji wodnej, za sprawą utworzonych na Sole sztucznych zbiorników – Jeziora Międzybrodzkiego i Jeziora Żywieckiego. W licznych stanicach położonych nad ich brzegiem można wypożyczyć rowerki wodne, kajaki, łódki czy deski SUP (np. Zarzecze, Porąbka, Międzybrodzie Bialskie i Żywieckie). Miłośnicy plażowania mogą skorzystać np. z bezpłatnego kąpieliska w zatoczce Moszczanka nad Jeziorem Żywieckim (przy Ośrodku Żeglarskim Politechniki Krakowskiej).
Z brzegów Jezior Żywieckiego i Międzybrodzkiego korzystają także miłośnicy wędkarstwa, bowiem ichtiofauna jezior obejmuje m.in.: płoć, leszcza, karpia, jazia, a z drapieżników – szczupaka (spore ilości niemiarowego), sandacza, suma i trudnego do złowienia bolenia. Nad Jeziorem Żywieckim są ciekawe miejsca do łowienia odległościówką, feederem a nawet batem (rzadkość w tego typu łowiskach). W okresie letnim niestety trzeba liczyć się z dużą presją plażowiczów oraz fanów wszelakich sportów wodnych oraz utrudnieniami, związanymi z wahaniami poziomu wody, wynikającymi z funkcjonujących elektrowni wodnych.
Jezioro Żywieckie, fot. www.slaskie.travel T. Renk
Jezioro Żywieckie, widok z Oczkowa, fot. www.slaskie.travel T. Renk
Jezrioro Żywieckie, Tresna, przystań, fot. www.slaskie.travel T. Renk
Nad wschodnim krańcem Jeziora Międzybrodzkiego wznosi się Góra Żar, nad którą w pogodne dni unoszą się dziesiątki lotni, paralotni i szybowców. To jedno z najlepszych na południu Polski miejsc do uprawiania sportów powietrznych. To również jedno z ulubionych miejsc rodzin z dziećmi. Sprawia to kolejka linowo-terenowa pod sam szczyt (761 m n.p.m.), z którego rozpościerają się piękne widoki na sporą część Beskidów: Małego, Śląskiego i Żywieckiego. Na dół można dostać się pieszo lub zjechać kolejką albo… wielką hulajnogą.
Międzybrodzie Żywieckie, Górska Szkoła Szybowcowa pod Górą Żar, fot. www.slaskie,travel T. Renk
Góra Żar, fot. www.slaskie.travel J. Krawczyk
Beskid Mały, okolice Tresnej, fot. www.slaskie.travel T. Renk
Sam Żywiec, stolica regionu, kojarzy sie prawie każdemu Polakowi ze słynnym browarem. Założony przez żywieckich Habsburgów w 1856 r. do dziś produkuje znakomity trunek. Odwiedzający Żywiec mogą go pokosztować przy okazji zwiedzania Muzeum Browaru Żywiec , obiektu kotwicznego Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego (ERIH) i Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego.
Żywiecczyzna oferuje także przeżycia duchowe. W Rychwałdzie znajduje się Sanktuarium Matki Boskiej Rychwałdzkiej, z łaskami słynącym obrazem Matki Bożej z XV w. Wizerunek Madonny został podarowany parafii w 1644 r. przez Katarzynę z Komorowskich Grudzińską. Dziś obraz można oglądać w murowanym kościele, który w XVIII w. wzniesiono na miejscu dawnej świątyni drewnianej. Co ciekawe, pierwotny kościół z Rychwałdu trafił do Gilowic, gdzie stoi do dziś pod wezwaniem św. Andrzeja, zaś stary, drewniany kościół z Gilowic trafił do… Rychwałdu, jako kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa. Sanktuarium opiekują się franciszkanie, którzy prowadzą także zielarnię, zapoczątkowaną przez nieżyjącego już ojca Grzegorza (Srokę).
Sanktuarium Matki Boskiej Rychwałdzkiej, fot. www.slaskie.travel T. Renk
Sanktuarium Matki Boskiej Rychwałdzkiej, fot. www.slaskie.travel T. Renk
W leżącym na wschód od Żywca Ślemieniu ulokował się niewielki skansen – Park Etnograficzny Ziemi Żywieckiej, w którym na obszarze 6 ha zgromadzono budynki ukazujące charakterystyczną zabudowę regionu. Obecnie jest to 19 chat, w planach jest jednak powiększenie kolekcji.
Warto, jadąc na południowy-wschód w rejon Pilska i Słowacji zajrzeć do Jeleśni, w której można spróbować lokalnych góralskich specjałów w Starej Karczmie. Ten ciekawy obiekt z początków XVII w. znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego. Tradycyjna kwaśnica, prażucha, czy placki z blachy zjedzone w starych, autentycznych wnętrzach z pewnością smakują najlepiej.
Ślemień, Żywiecki Park Etnograficzny fot. Daniel Franek
Jeleśnia, Stara Karczma, fot. www.slakie.travel T. Renk
Jeleśnia, Stara Karczma, fot. www.slakie.travel T. Renk
Z Jeleśni już tylko przysłowiowy „rzut beretem” do Sopotni Wielkiej, gdzie możemy zobaczyć największy w polskich Beskidach wodospad na potoku Sopotnia (szerokość 15 m i wysokość 10 m). Także w Sopotni Wielkiej działa niezwykłe stowarzyszenie – Polaris. Tworzą je pasjonaci, którzy od lat edukują nie tylko dzieci w temacie ochrony ciemnego nieba i astrofizyki. Te niezwykle trudne tematy są w siedzibie stowarzyszenia przedstawiane w prosty i zrozumiały sposób m.in. poprzez pokazy filmów i prelekcje. Największą i najbardziej niezwykłą atrakcją jest tam jednak Młodzieżowa Stacja Kosmiczna YSS, symulująca wygląd prawdziwej stacji.
Informacje praktyczne
Artykuł ukazał się w wydawnictwie turystycznym Śląskie poza miastem