Wykonawcy:
Program:
IX Kwartet smyczkowy Es-dur op. 117 (1964) należy do najwybitniejszych dzieł Dymitra Szostakowicza (1906-1975). Pięć części następuje po sobie bezpośrednio, tworząc nieprzerwany strumień muzyki kalejdoskopowo zmiennej, ale ułożonej w mocny rytm formy. W jej centrum jest ciche i tajemnicze scherzo, okolone dwoma adagiami. Te zaś obramowane są wstępnym Moderato oraz finałowym Allegro – perłą kontrapunktu, gdzie w polifonicznych splotach powracają tematy całego kwartetu.
Aleksander Łokszyn (1920-1987), wielbiciel Mahlera, był kontynuatorem tradycji symfonii wokalnej (aż 10 spośród jego 11 symfonii wymaga udziału głosu). Jego I Symfonię „Requiem” (1957) Szostakowicz uznał za dzieło genialne. Jednak Łokszyn nie miał szczęścia. Wpierw z trudem przebijał się przez restrykcje polityki kulturalnej stalinizmu, a potem do końca życia żył w cieniu podejrzeń (dziś wiemy, że niesłusznych) o współpracę z KGB. Odrzucali go więc „opozycjoniści”, nie był też mile widziany przez czynniki oficjalne, gdyż pisał muzykę zbyt mało optymistyczną. Kwintet klarnetowy (1955) zaliczał Łokszyn do swych najlepszych dzieł. Pisał: „Szostakowicz i Wiertyński połączyli się tu [w części pierwszej] paradoksalnie. Cześć druga powstała pod wpływem Dumbarton Oaks Concerto Strawińskiego”.
W Rêverie orientale (1886) Aleksander Głazunow (1865-1936), jak wielu kompozytorów rosyjskich XIX wieku, poddaje się czarowi orientu. Wschód był dla Rosjan czymś egzotycznym, ale zarazem swojskim, bo leżał w granicach ogromnego imperium. To sprawiło, że kompozytorzy tego kraju, od Glinki poczynając, z upodobaniem wprowadzali do swych utworów elementy wschodniego koloryt lokalnego – nietypowe rytmy i skale. Tym samym wyłamywali się z konwencji systemu tonalnego. Nie inaczej jest w nostalgicznej miniaturze Głazunowa.
Która odbędzie się 10 marca (sobota), o godzinie 18:00, Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia, Sala Kameralna, plac Wojciecha Kilara 1, Katowice.
Serdecznie zapraszamy.
źródło: www.nospr.org.pl