WIA - 26 Nowalijki Poetyckie

Odsłuchaj tekst
Dodaj do planera

- i Ty możesz przeczytać swój wiersz -

Gość główny: Dominika Lewicka-Klucznik.

13 kwietnia w godz. 16:00 do 18:00 odbędzie się w Halo! Rybnik ul. J. III Sobieskiego 20 wiosenne otwarte spotkanie poetyckie. Idea Nowalijek zakłada prezentację wierszy przez każdego chętnego uczestnika. Gościem głównym tego dnia będzie Dominika Lewicka-Klucznik ze swoim najnowszym tomem poezji pt. „M + M”.

Moderacja spotkania – Ewa Pleszczyńska i Renata Monika Blanik.

Zapraszamy :)

Wstęp Wolny!!!

Dominika Lewicka-Klucznik – rocznik 1978, animatorka, filolożka. Od początku istnienia Alternatywnego Elbląskiego Klubu Literackiego angażuje się w jego działania pisarsko oraz organizacyjnie. Od marca 2014 jest prezeską Stowarzyszenia Alternatywni, które zajmuje się organizacją wydarzeń kulturalnych w Elblągu, a przede wszystkim Festiwalu Literatury „Wielorzecze”.

Jest redaktorką, autorką wstępów, recenzji oraz materiałów promocyjnych. Publikuje w antologiach, pismach literackich i kulturalnych. Jest laureatką ogólnopolskich konkursów literackich i turniejów jednego wiersza.

W 2013 wydała debiutancki tom poetycki „Samopas” nominowany do nagrody Orfeusz w kategorii Orfeusz Mazurski.

W 2016 roku odebrała nagrodę Kreatora Kultury od Prezydenta Miasta Elbląg za dotychczasową działalność. W tym samym roku ukazał się drugi tom poetycki autorki pt. „Limit na cuda” (Poznań), który został Elbląską Książką Roku.

W 2018 roku odebrała Nagrodę Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony dóbr kultury.

W styczniu 2019 ukazała się trzecia książka M+M, która dotyka tematu niepełnosprawności, wykluczenia, macierzyństwa.

Prowadzi blog/stronę autorską: www.lewickaklucznik.pl

===
Ze strony wydawnictwa MaMiKo przysłowiowe kilka słów o książce:

"Ta historia zmusiła mnie do refleksji, sprowokowała do rozejrzenia się po najbliższej okolicy
w poszukiwaniu domów i rodzin, w których jest niepełnosprawność. A przecież one są w tym samym miejscu zawsze, od kiedy urodziło się dziecko tak doskonałe w niedoskonałości. Domy stały się klatkami od momentu, gdy choroba, wypadek czy też starość zamknęły umysły w ciałach, a zbyt strome schody, bloki z czterema piętrami z pustym miejscem środku klatki schodowej (te projekty przewidywały windę dopiero od piątego poziomu) skutecznie uniemożliwiają kontakt ze światem. Co sprawiło, że nie widzę ich wokół siebie? Gdy w końcu zaczęłam w myślach wyliczać wszystkie znane mi historie, zabrakło mi palców. U rąk i stóp. Zrobiło mi się smutno i poczułam się niezbyt przyjemnie. Czym wyprzeć ten smutek, to uczucie niepewności, gdy zderzamy się z historiami podobnymi do tej opowiedzianej w książce? Nie wiem, pomyślę o tym jutro i pojutrze. Na ulicy, w sklepie, jadąc autem, robiąc przelew, wisząc palcem nad ekranem telefonu, wpatrując się w obrazki z hasztagami i czytając historię pod nimi. Ąc. Pomagając też kończy się na ąc.

Anna Nawrocka

Marianek

Rodziła 16 godzin. Błagała o śmierć,
cesarkę i trzeźwego anestezjologa.
Nic z tej krótkiej listy życzeń się nie spełniło.
Dziecko, które urodziło się po północy,
nie próbowało oddychać, więc lekarz skazał je
na wypisany na kolanie akt zgonu. Na złość matce
i urzędnikom zdarzył się cud zaistnienia.

Nie było radości z Ustawy za Życiem.
Bo czy taka pokraka to jeszcze życie?

Mariolka chciała zostawić je w szpitalu,
ale tam nie było miejsca. Siostry zamurowały
okno życia jako niezgodne z sumieniem,
a Caritas kazał oddać cztery tysiące, które poszły
na spłatę długu za chleb, wino i węgiel na zimę.

Marianek ku nieszczęściu wszystkich egzystował
wśród smrodu pieluch tetrowych, dodatków,
zasiłków i świadczeń. Mariolce nie było źle,
dziwiła się, że w telewizji zbierają na chore dzieci,
a jej walczyło bez specjalnych starań.

Nie pytało, nie starało się, było.
Kiedyś urodzi mu siostrę, to się sobą zaopiekują.

 

UE

We wsi miało się zmienić wszystko, od kiedy Polska
weszła do Unii. Co prawda większość ze strachu
głosowała przeciw, a potem było już im wszystko jedno.

Po latach urzędnicy potrafili pozyskać pieniądze
na różne nieważne rzeczy. W tym momencie
przydawał się Marianek. W całej społeczności wykluczonych
społecznie on zapełniał rubryki - w tym niepełnosprawni.

Na początku Mariolce podobało się, że specjalny samochód
zaczął zabierać Marianka na zajęcia, ale z czasem ilość
dodatkowych aktywności przestała się mieścić w czasie,
kiedy syn nie śpi. Wtedy okazało się, że najważniejszy
jest podpis na liście i dobrze wypełniona ankieta.

Tak działał program integracji Marianka z innymi wykluczonymi.
Ci byli dalej bezrobotni, niezaradni, uzależnieni. Z Unii widać
tylko nowe kolorowe śmietniki napełniające się szkłem.

===
Dominika Lewicka-Klucznik. M+M. Nowa Ruda: MaMiKo, 2019

Źródło - http://www.mamiko.pl/wydane.php#mm

Twoja ocena:
Ocena: 0.0 (Oddano 0 głosy)
Wyświetlenia:  1
Lokalizacja:

Ul. Jana III Sobieskiego 20


Region turystyczny: 
Śląsk
Kategoria: 
Wydarzenia

Data wydarzenia: 
14:00 - 16:00 13/04/2019
Kontakt:
Telefon: +48 324 392 200
Dodaj do planera
POI
Informacja turystyczna 
Aktywnie 
Dziedzictwo kulturowe 
Przyroda 
Biuro podróży 
Gastronomia 
Nocleg 
Oferta turystyczna 
Rozrywka 
Wypożyczalnia 
Zdrowie i uroda 
Centra kongresowo wystawiennicze 
Trasa
Trasa
Szlak znakowany
Do startu
Do mety
PDF
KML
GPX