Otwarcie wystawy: 11.09.2009 o godz.12.00
Miejsce: Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, ul. 3 Maja 19Ogień, srebrny dym, senne osiedla, formy rodem z futurystycznego malarstwa włoskiego wzięte, niepowtarzalna ekspresja i burza kolorów to tylko wybrane przymiotniki oddające klimat
„Born of Fire: the Valley of Work”.
Fowistyczne, ekspresyjne i impresyjne wcielenia przemysłowych pejzaży Pittsburgh’a składają się na niezwykłą wystawę ze zbiorów The Westmoreland Museum of American Art z Greensburga, prezentowaną w Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu
w terminie od 11.09.2009 do 04.12.2009.Zobaczymy 60 prac a w tym obrazy olejne, grafiki, ryciny, litografie i zdjęcia ukazujące nie tylko przemysłowe widoki i pracę w hutach, ale również robotników i życie w mieście.
Wystawa poświęcona jest położonemu w południowo-zachodniej Pensylwanii miastu Pittsburgh, które w drugiej połowie XIX wieku stało się jednym z najważniejszych amerykańskich centrów przemysłu hutniczego. Można będzie znaleźć wiele analogii pomiędzy tym rejonem USA a Górnym Śląskiem .
Wystawie towarzyszy dwu częściowy katalog. Cześć pierwsza zatytułowana „Pittsburgh’s Industrial Corridors” (Przemysłowe Korytarze (vel Wnętrza) Pitsburgha) została opracowana przez profesorów Edwarda K. Mullera i Joela A. Tarra. Opisują oni rozwój nie tylko miasta, ale i poszczególnych zakładów. Dużo miejsca poświęcono zagadnieniom socjalnym, nie brak też szczegółowych informacji o rozwoju techniki hutniczej. Druga część katalogu nosząca tytuł „The Valley of Work” – Dolina Pracy została napisana przez kuratora wystawy Barbare L. Jones. Odnosi się ona również do przemysłowej przeszłości i dziedzictwa Pittsburgha, ale dużo miejsca poświęcono też zagadnieniom życia i pracy robotników i ich rodzin. Uzupełnieniem katalogu jest film dokumentalny. Opowiada o historii miasta, tutejszego przemysłu i społeczeństwa. Dużo miejsca poświęca zagadnieniom społecznym, a opowiadając o robotnikach mówi jednocześnie o ich specyficznej kulturze.
W jednym z obrazów znajdziemy prawie idylliczny widok – migocące światła wysokich zabudowań zdają się nas mamić iluzją lepszego świata, tyle że na pierwszym planie widać dachy zmęczonych domów, należących do przemysłowej części miasta – tu żyje się w symbiozie z obiektami huty – nasuwają się nam skojarzenia z ogniami pieców martenowskich ze Stalowni Huty Kościuszko w Chorzowie?...
Snopy światła wdzierają się przez szczeliny w suficie tnąc otchłań mechatego wnętrza.Za chwilę coś się wydarzy albo właśnie się skończyło..tego nie wiemy bo tajemnicze wnętrza osnute są klimatem rodem z opowiadań Edgar’a Allan’a Poe. Porzucone po kątach potwory – dziwne maszyny – łypią do nas w ciemnościach zaznaczając swoją obecność ogromną masą. Nieuchwytny i rzeczywisty zarazem obraz przypomina chwilami koszmar senny…
Brakuje tu tylko towarzystwa Ramstein’a, Laibach’a czy Klausa Schulze…
Ale nie tylko, patrząc bowiem na kolejny obraz nie jesteśmy pewni czy to ogień z pieca hutniczego czy rozlane po mieście złoto - dramaturgia płótna jest niezwykła i mimo że dla wielu osób temat może wydać się „brzydki” to tym razem będzie mile zaskoczony…
Przez mgłę, czasem zdeformowane, przejaskrawione i te całkiem wprost opowiedziane sceny z życia ludzi pracujących w Pittsburghu stanowią nie lada gratkę dla miłośników dobrej sztuki, bowiem poza walorami czysto estetycznymi prace te prezentują zdecydowanie wysoki poziom artystyczny.
Wystawa opracowana została
przez Westmoreland Museum of American Art z Greensburga w Pensylwanii,
prezentowana będzie
w Muzeum Górnictwa Węglowego do 4 grudnia 2009 roku. Następnie odwiedzi muzea hiszpańskie, brytyjskie i francuskie.
Już dziś zapraszamy na
otwarcie tej wyjątkowej wystawy –
11.09.2009 o godz.12.000 w gmachu Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu przy ul.3Maja 19.
Zachęcamy również do odwiedzenia strony internetowej
The Westmoreland Museum of American Art z Greensburga
www.wmuseumaa.orgoraz Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu
www.muzeumgornictwa.plPowyżej opisana wystawa zbiega się z konferencją
www.konferencja.zabrze.pl/new/
