Wystawa poświęcona powodzi tysiąclecia

Miejscowość:
Racibórz

Dwa tygodnie temu na Zamku Piastowskim odbyła się debata o Odrze w perspektywie szansy, jaką daje rzeka w mieście. Słowa takie jak promocja, turystyka, rekreacja, wypoczynek były odmieniane przez wszystkie przypadki. Odra ma jednak także inne oblicze - drapieżne, groźne, nieujarzmione.

Niewielką próbkę jej możliwości zanotowaliśmy pod koniec maja, gdy sięgnęła po miejską plażę i gdy musieliśmy przed nią bronić naszych bulwarów. Ledwie siedem lat temu przed jej nieposkromionym apetytem uratował miasto polder Buków. W pamięci wszyscy mamy jednak wydarzenia sprzed dwóch dekad, kiedy nieokiełznana rzeka przeorała dużą część południowej Polski. Żywioł niszczył stojące na swojej drodze ludzkie siedziby, fabryki, budynki użyteczności publicznej. Zostawił po sobie straty siegające milionów złotych, morze ludzkich łez i dziesiątki ludzkich dramatów. Nie oszczędzał ani ludzi, ani zwierząt. Woda sięgała po szpitale, dworce kolejowe, poczty, szkoły. Dzisiaj jesteśmy bogatsi o wiedzę sprzed dwudziestu lat. System przeciwpowodziowy jest bardziej szczelny, chociaż przed potęgą natury nigdy nie można powiedzieć, że jest wystarczający. Odra to wciąż ta sama piękna, ale i czasami kapryśna niebezpieczna rzeka.

Wydarzenia sprzed dwudziestu lat magistrat chce upamiętnić dzięki wystawie fotografii, które jak nic innego dokumentują skalę kataklizmu z 1997 r. Otwarcie wystawy odbędzie się już w piątek 7 lipca o godzinie 10.00 na raciborskich bulwarach, a konkretnie na przystani. Będzie to unikatowe spojrzenie na powódź tysiąclecia, bo fotografie zostały wykonane przez samych mieszkańców, a więc przez osoby, które dramatu sprzed 20 lat były najbliżej. 

Wyświetlenia:  3