„Zebrałem w tym przedstawieniu wiersze i piosenki, które najogólniej mówiąc dotyczą przemijania. Punktem wyjścia są „Treny” J. Kochanowskiego, ale
z tych żałobnych liryków usiłowałem wydobyć nie tyle znany wszystkim motyw bólu ojca po stracie ukochanej córki, ile pewien trop mentalny; że artysta może siłą swej sztuki odwrócić nieszczęście.” – Jerzy Satanowski
Orfeusz i Eurydyka
Formę spektaklu, muzyczną rozmowę Mirosława Czyżykiewicza i Hanny Banaszak, Orfeusza i Eurydyki ukształtował mit o parze kochanków, opowieść o artyście, który wyruszył ze swą sztuką w zaświaty, aby odzyskać ukochaną a wypełniły słowa zawarte w tekstach: Jana Kochanowskiego, Bolesława Leśmiana, Jana Wołka, Doroty Czupkiewicz, Przemysława Borkowskiego, Francois’a Villon’a, Jonasza Kofty, Edwarda Stachury, Zbigniewa Herberta, Ryszarda Krynickiego, Jorge Luisa Borges’a, Edny St. Vincent Millay.
„Od początku nierozerwalnie związana była z tym projektem Hania Banaszak i szukałem dla niej partnera o skrajnie różnej ekspresji wokalnej. Znam tylko jednego artystę, który potrafi grać, śpiewać i mówić zupełnie inaczej niż Hania a jednocześnie robić to doskonale-Mirosława Czyżykiewicza.” – Jerzy Satanowski
Opinie o spektaklu „Zanim będziesz u brzegu”
„To dzieło głęboko przejmujące i boleśnie ostateczne, ale jednocześnie piękne i kojące. Najbardziej kobiecy głos Hanny Banaszak w kontrze do chropawej frazy Mirosława Czyżykiewicza, nasycają te historie prawdziwie męskim i żeńskim pierwiastkiem.” – Anna Maria Jopek.