Serdecznie zapraszamy na monodram grany w gwarze śląskiej, który wraca do Zabrza po wystawieniach w Warszawie, Wałbrzychu i Krakowie. Premiera „Synka” odbyła się w podziemiach Kopalni Guido w lipcu ubiegłego roku i od tamtej pory spektakl wyprodukowany przez kopalnię zdobywa coraz szersze grono publiczności. W marcu zdobywcę Grand Prix XI Ogólnopolskiego Przeglądu Monodramu Współczesnego w Warszawie będzie można zobaczyc także w Teatrze Śląskim w Katowicach.
"Synek" w Kopalni Guido:
22 i 23 marca 2014, godz. 19:00
25, 26 i 27 kwietnia 2014, godz. 19:00
Bilety: przedsprzedaż 10zł/os., w dniu spektaklu 20 zł/os.
Uwaga! Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc konieczna wcześniejsza rezerwacja telefoniczna pod nr. tel. (32) 271-40-77.
"Synek" w Teatrze Śląskim w Katowicach:
6,7 marca 2014 godz. 19:00 - więcej informacji na http://www.teatrslaski.art.pl.
Serdecznie zapraszamy!
„SYNEK"
Uwikłany w obsesję śmierci Śląska, Marcin Gaweł, śląski synek, pisze elegię o jeszcze nie umarłych. Trzysta dwadzieścia metrów pod ziemią, w ultralokalnym języku, brzmiącym jak mowa dużych niemowlaków. Do odprawienia Dziadów za jeszcze żywych zaprasza rezydentów stacji arktycznej „Śląsk", ostatniego Mohikanina, pewnego doskonałego aktora hollywoodzkiego, który – tylko u nas – po raz pierwszy ujawnia śląskie korzenie... Twarze bliskich z osobistego banku pamięci. Po raz pierwszy na scenie obserwujemy narodziny języka śląskiego (który na każdej ulicy brzmi inaczej) z ducha muzyki i nawoływań fok, oraz zmaganie synka z pytaniem o idiom Śląski i obecne tu proporcje polityki – metafizyki – biografii. Ślązak jest zawsze pojedynczy, na jaki zatem rodzaj samotności skazuje Śląsk swoich obywateli? Monodramatyczny spektakl/instalacja/performance Marcina Gawła, grany w języku śląskim.
Na podstawie tekstów: Marcina Gawła, Zbigniewa Stryja i Zbigniewa Kadłubka.
Występuje: Marcin Gaweł.
Reżyseria: Maciej Podstawny.
Ruch sceniczny: Baśka Gwóźdź.
Materiały wideo: Jerzy Koenigshaus.
Scenografia i reżyseria światła: Bartłomiej Latoszek.
Fot., tekst: Kopalnia Guido